![Vanlife na pełen etat z pracą na pełen etat - Kati mieszka w T4 bez wzrostu](https://i.ytimg.com/vi/6E6IYoQgJ1A/hqdefault.jpg)
Amazon potwierdził, że w nieskończoność przechowuje twoje transkrypcje Alexa i nagrania głosowe, jeśli nie usuniesz ich ręcznie. Tak wynika z listu wysłanego do senatora Chrisa Coonsa (D-DE) 28 czerwca.
W liście wiceprezes Amazon ds. Polityki publicznej Brian Huseman powiedział, że firma używa transkryptów, aby „poprawić Alexę i jakość obsługi klienta”. Amazon również używa transkryptów „, aby zapewnić naszemu klientowi przejrzystość na temat tego, co Alexa słyszała i co Alexa zapewniła w odpowiedzi ”.
Możesz przeglądać, słuchać i usuwać nagrania głosowe powiązane z Twoim kontem. Jeśli usuniesz nagranie głosowe, transkrypty twojego żądania Alexy i odpowiedź pójdą razem z nim. Możesz usunąć nagrania głosowe w aplikacji Alexa lub w Ustawieniach prywatności Alexa online. Huseman dodał, że transkrypcje Alexy są usuwane z głównych systemów pamięci Amazon, gdy użytkownicy je usuwają, ale trwały prace nad usunięciem ich z innych systemów pamięci.
Jednak Amazon „może nadal przechowywać inne dane dotyczące interakcji Alexa z klientami”. Co ważne, twórcy Alexa Skills mogą przechowywać dane dotyczące interakcji między klientem Amazon a Alexą.
Niestety dla Amazon, oświadczenie Coonsa do CNET nie brzmi, jakby czuł się lepiej w różnych sprawach:
Odpowiedź Amazon pozostawia otwartą możliwość, że transkrypcje interakcji głosowych użytkownika z Alexą nie zostaną usunięte ze wszystkich serwerów Amazon, nawet po usunięciu przez użytkownika nagrania jego głosu. Co więcej, zakres, w jakim dane te są udostępniane stronom trzecim, oraz sposób, w jaki te osoby trzecie wykorzystują i kontrolują te informacje, są nadal niejasne.
Kolejnym sporem jest to, że Amazon nie czyni anonimowych transkryptów. Ponieważ transkrypcje są powiązane z kontem każdego użytkownika, każdy, kto ma dostęp do konta, może je wyświetlić. Możesz usunąć nagrania, aby temu zapobiec, ale nawet to wyraźnie oznaczone gwiazdką.
Dla porównania, Apple przechowuje dane użytkownika związane z asystentem Siri przez okres do dwóch lat. Ponadto firma Cupertino twierdzi, że anonimizuje dane, ale nadal wykorzystuje je do poprawy funkcjonalności Siri.
Niezależnie od tego, jak to zrobisz, odpowiedź Amazon nie była tym, co Coons i inni podobnie zainteresowani prywatnością chcieli przeczytać.
KOLEJNY:Jak słyszeć i usuwać nagrania Alexa