Google śpieszy się z wyjaśnieniem, co robi z tymi wszystkimi danymi medycznymi

Autor: Peter Berry
Data Utworzenia: 14 Lang L: none (month-012) 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
REAL MADRYT - PSG (brak obrazu meczu)
Wideo: REAL MADRYT - PSG (brak obrazu meczu)

Zawartość


Wczoraj raport z bomby od Dziennik Wall Street ujawnił szczegółowe informacje na temat partnerstwa między Google a Ascension, jednym z największych dostawców opieki zdrowotnej w Ameryce.

Współpraca, nazwana Project Nightingale, daje działowi Google dostęp do milionów rekordów, w tym nazwisk pacjentów, dat urodzenia, historii medycznej i wyników badań.

Dla zwolenników prywatności to objawienie jest, co zrozumiałe, niepokojące. Google już gromadzi ogromne ilości danych o swoich użytkownikach, a perspektywa dodania do puli głęboko osobistych danych medycznych jest co najmniej problematyczna.

Po opublikowaniu opowiadania, które zostało szeroko zebrane przez inne sklepy, Google i Ascension wydali oświadczenia, które mają na celu zdemistyfikowanie Projektu Nightingale.

Google: Porozumienie biznesowe, jak wiele innych

W poście na blogu Tariq Shaukat z Google Cloud potwierdził współpracę Google z Ascension, ale powiedział, że nie ma w tym nic niezwykłego ani podejrzanego. Shaukat zdefiniował ten związek jako „porozumienie biznesowe mające na celu pomoc dostawcy z najnowszą technologią” i wskazał, że Google otwarcie współpracuje z dziesiątkami innych dostawców opieki zdrowotnej.


Według Shaukata Google współpracuje z Ascension, aby przenieść swoją infrastrukturę do chmury, wdrożyć G Suite z narzędziami zwiększającymi wydajność (pomyśl Gmail i Google Drive dla firm) oraz „zapewnić narzędzia, których Ascension mógłby użyć do wspierania poprawy jakości klinicznej i bezpieczeństwo pacjenta."

Google otwarcie współpracuje z dziesiątkami innych podmiotów świadczących opiekę zdrowotną

Co z danymi?

Google powiedział, że jedynie zapewnia Wniebowstąpienie niektórym usługom, podczas gdy dostawca opieki zdrowotnej pozostaje „zarządcą” danych, których nie można wykorzystywać do żadnych innych celów niż świadczenie uzgodnionych usług.

Google wyjaśnia dalej, że „danych pacjentów nie można i nie będą łączone z żadnymi danymi konsumentów Google”.

Shaukat wyjaśnił także użycie raczej tajemniczej kryptonimu „Project Nightingale” do połączenia Ascension. Według kierownictwa było to spowodowane tym, że niektóre rozwiązania, które Google tworzy dla Wniebowstąpienia, są wciąż w fazie „wczesnych testów”. Shaukat nie wyjaśnił, jakie są te rozwiązania. Jednak Ascension podał nieco więcej szczegółów w komunikacie prasowym:


Badanie aplikacji sztucznej inteligencji / uczenia maszynowego, które mogą potencjalnie wspierać poprawę jakości i skuteczności klinicznej, bezpieczeństwa pacjentów i rzecznictwa w imieniu wrażliwych populacji, a także zwiększyć zadowolenie konsumentów i dostawców.

Ascension nalegał również, aby jego współpraca z Google była w pełni zgodna z przepisami i chroniona „przez solidne działania w zakresie bezpieczeństwa i ochrony danych”.

Nic podejrzanego, ale źle wygląda Google

Nic nie wskazuje na to, że Google robi tutaj coś nikczemnego i nie ma powodu, by wątpić w jego twierdzenia. W rzeczywistości, jeśli zastąpisz „opiekę zdrowotną” wieloma innymi branżami, powiedz „motoryzacja” lub „zarządzanie aktywami”, nikt nie będzie miał wrażenia. W końcu Google, podobnie jak Amazon, Microsoft, Oracle i wiele innych firm, zajmuje się dostarczaniem rozwiązań chmurowych firmom, które chcą zmodernizować swoją infrastrukturę. To właśnie robi Wniebowstąpienie.

Nic nie wskazuje na to, że Google robi tutaj coś nikczemnego

To powiedziawszy, fakt, że Google rzucił post na blogu, aby „z dumą ogłosić” Project Nightingale, mówi wiele. Coraz więcej osób Google staje się synonimem lekceważenia prywatności, być może nie do końca niesprawiedliwie. Google wie o tym i wie, że opieka zdrowotna jest najbardziej wrażliwym sektorem z możliwych - stąd pośpieszna próba powstrzymania tej historii przed śnieżkami.

Trzeba przyznać, że Google jest dość przejrzysty w kwestii swojej pracy w branży medycznej. W rzeczywistości sama firma ujawniła transakcję Wniebowstąpienia podczas wezwania do zarobku w lipcu 2019 r. Strona prezentacji Google Cloud wymienia dziesiątki dostawców opieki zdrowotnej z całych Stanów Zjednoczonych jako klientów. Google, podobnie jak Apple, z dumą promuje sposób, w jaki jego technologia może być wykorzystana do usprawnienia opieki medycznej.

Niezależnie od tego przeciętny konsument nie będzie się przejmował i nie można oczekiwać, że Google Cloud jest zgodny z HIPAA lub że szpitale rutynowo dzielą się danymi z usługodawcami od dziesięcioleci. Przeciętny konsument po prostu niejasno wie, że Google gromadzi dane o Twojej lokalizacji (nawet jeśli myślałeś, że je wyłączyłeś), że wie wszystko, czego kiedykolwiek szukałeś, lub że właśnie kupił Fitbit, który wie, kiedy nie możesz spać i kiedy opuszczasz dzień na siłowni.A co Google robi z tymi wszystkimi informacjami? Ten przysłowiowy użytkownik będzie wiedział tylko „sprzedać reklamy”.

Zwalczanie tego postrzegania nierzetelności jest dużym wyzwaniem dla Google i będzie jeszcze trudniejsze w kolejnych latach.

Dziiaj Facebook oficjalnie ogłoił nową kartę Wiadomości na Facebooku. Ta nowa ekcja Facebooka będzie dotarczać artykuły z wiadomościami, tarając ię - i to jet tutaj bezpośredni cytat z Facebooka - „wz...

Dotykowe przyciki ą łatwe w obłudze, ale po naciśnięciu powodują krzypienie łuchawek.Na podtawie amego projektu jet to wyraźnie zetaw łuchawkowy z redukcją zumów. Nie daj ię zwieść platikowej kon...

Dla Was