Hej, Google, czy rząd mnie szpieguje?

Autor: Peter Berry
Data Utworzenia: 15 Lang L: none (month-012) 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Jak sprawdzić czy jesteś szpiegowany ? Czy jesteś śledzony ?
Wideo: Jak sprawdzić czy jesteś szpiegowany ? Czy jesteś śledzony ?

Zawartość


Inteligentne głośniki to jedne z najnowszych i najgorętszych produktów w technologii inteligentnego domu. Dobry inteligentny głośnik, taki jak Google Home, może być wszechstronnym rozwiązaniem dla automatyki domowej, komunikacji i rozrywki. Ale czy jest coś złego w świecie inteligentnych głośników, o którym istnieniu nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy i czy powinniśmy zbadać prywatność Google Gome?

Jeśli nie słyszałeś (zamierzone słowo) nasza siostrzana stronaSoundGuys ma nowy podcast. Pierwsze trzy odcinki właśnie trafiły do ​​iTunes i Muzyki Google Play i wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani. Nie chcę przekształcać tego w reklamę podcastu, ale jest powód, dla którego piszę tę funkcję. Widzisz, drugi odcinek podcastu SoundGuys zatytułowany jest „Smart Speakers: A New Legal Frontier” i jest to nowa granica prawna, o której chcę dziś mówić. Tutaj możesz (i powinieneś) posłuchać całego odcinka - ma on tylko 16 minut - ale poniżej przedstawię krótkie streszczenie.


Trochę historii prawnej

Nie jestem prawnikiem, nie gram też w telewizji, więc moje opinie prawne nie mają większego znaczenia. Na szczęście nie musisz mi wierzyć na to wszystko. SoundGuys poprosił Jaya Stanleya z ACLU o przedstawienie, aby wyjaśnił wiele z tego, co zamierzam opisać. Powinienem również wyjaśnić, że znaczna część pierwszej części odcinka dotyczy Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Jeśli nie mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, nie będzie to dla Ciebie odpowiednie. Jednak w programie nadal istnieją prawne koncepcje, o których powinieneś wiedzieć.

Czwarta poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych chroni obywateli przed tym, co nazywa „nieuzasadnionym przeszukaniem i zajęciem”. Jeśli kiedykolwiek oglądałeś program policyjny, wiesz, że policja potrzebuje nakazu przeszukania domów ludzi. To czwarta poprawka. Zabrania także podsłuchów, psów węszących narkotyki, kamer termowizyjnych i innych przerażających rzeczy.


Adam Sinicki już trochę zagłębił się w ten temat ubiegłego lata. Jednak, SoundGuyswraz z panem Stanleyem spojrzał na coś, czego Adam nie dotknął.

Doktryna stron trzecich

Na szczęście dla rządu USA wielu z nas podsłuchuje nasze domy za okazyjną cenę 39,95 USD. W tym miejscu zaczynamy wkraczać w legalną kupę, którą spowodowali inteligentni mówcy. Istnieje koncepcja prawa zwana „doktryną stron trzecich”, która umożliwia organom ścigania dostęp do danych pochodzących z twojego domu, ale już tam nie istnieje (np. Chmura). Pozwolę panu Stanleyowi wyjaśnić:

Zaczęło się to od zdrowego rozsądku, że jeśli prowadzisz głośną rozmowę na chodniku, nie możesz oczekiwać, że policja cię usłyszy. Ale to rozszerzyło się na twoje informacje przechowywane przez bank, firmę elektryczną lub firmę telefoniczną. I tak z internetem rzeczy, inteligentnymi głośnikami i inteligentnymi nagrywarkami elektrycznymi, wiele bardzo osobistych informacji, które znajdują się w domu, są przesyłane strumieniowo do stron trzecich i ich serwerów. Dlatego należy go chronić, ponieważ znajduje się on w domu, z drugiej strony, zgodnie z doktryną strony trzeciej, że informacje nie podlegają ochronie na podstawie czwartej poprawki.

W programach policjantów mówią o pobraniu danych bankowych, telefonów i tym podobnych. Wkrótce zaczną też prowadzić rozmowy z Asystentem Google.

Ale to nie wszystko dla prywatności Google Home. . .

Zasadniczo, ponieważ nasi inteligentni mówcy przekazują wszystko, co mówimy stronom trzecim, władze twierdzą, że powinny mieć dostęp do tych danych zgodnie z doktryną stron trzecich. Doktryna stron trzecich nie tylko nie chroni naszych swobód obywatelskich, ale może w rzeczywistości ułatwiać wtargnięcie rządu do naszych domów. Stanley nie mówi tutaj hipotetycznie. To się dzieje. Czy to nie jest fajne?

Ponadto, aby wykonać polecenia, które przekazujemy Asystentowi, Google musi najpierw dokonać transkrypcji tych poleceń na tekst. Nagrywane są nie tylko nasze osobiste rozmowy - są one tekstowe i można je przeszukiwać w stylu CTRL-F. Funkcjonariusze organów ścigania mogą napisać 30-sekundowy skrypt Pythona, aby w ciągu kilku sekund przeszukiwać ryzę i ryzę naszych danych w poszukiwaniu jakichkolwiek odniesień od pornografii do kanapek z masłem orzechowym (lub obu, bez oceny).

Co to wszystko znaczy?

Czy więc powinniśmy „zajmować przestrzeń biurową w naszym domu Google” jako SoundGuysChris Thomas mówi? Cóż, może nie. The SoundGuys odcinek wskazuje na najgorszy scenariusz, w którym może to prowadzić do prywatności Google Home, a także podaje RODO jako potencjalny sposób rozwiązania problemu. Niezależnie od tego, denerwujące jest to, że organy ścigania mają legalny sposób na poznanie twoich najciemniejszych tajemnic.

Zaufaj mi, jestem jedną z najbardziej znanych osób „Kogo obchodzi prywatność Google Home”. Moje życie jest otwartą książką i tak dalej, ale ten odcinek dał mi przerwę. To, co robię w zaciszu własnego domu, to moja firma. Zacząłem się zastanawiać, czy powinienem nacisnąć stary przycisk wyciszenia w moim Google Home. Przynajmniej dopóki nie przypomniałem sobie dwóch rzeczy.

To twoje dane. Przeważnie.

Po pierwsze, prywatność jest tutaj moim podstawowym przykładem - jesteśmy po wszystkim. Amazon ma podobne zasady w większości przypadków, ale dla uproszczenia omówimy prywatność Google i Google Home. Google wygodnie opisuje dokładnie to, co zbiera od Ciebie, w poniższych sekcjach pomocy:

Czy Google Home nagrywa wszystkie moje rozmowy?
Nie. Strona główna Google nasłuchuje krótkich (kilku sekund) fragmentów słowa kluczowego. Te fragmenty są usuwane, jeśli słowo kluczowe nie zostanie wykryte, a żadna z tych informacji nie pozostawi urządzenia, dopóki nie zostanie usłyszane słowo kluczowe. Gdy Google Home wykryje, że powiedziałeś „OK Google” lub fizycznie długo naciskałeś górną część urządzenia Google Home, diody LED na urządzeniu zapalają się, informując, że trwa nagrywanie, Google Home rejestruje mówisz i wysyła to nagranie (w tym kilkosekundowe nagranie słowa kluczowego) do Google w celu spełnienia Twojego żądania. Możesz usunąć te nagrania za pośrednictwem Mojej aktywności w dowolnym momencie.

Czy mogę spojrzeć na to, o co poprosiłem Google Home? / Co Google Home słyszał?
Możesz przejść do historii Asystenta w Mojej aktywności (myactivity.google.com) lub linku Moja aktywność w aplikacji instalacyjnej, aby wyświetlić to, o co prosiłeś, i usunąć je, jeśli chcesz.

Jeśli usunę historię lokalizacji / wyszukiwania / konwersacji, czy Google nadal zapisuje kopię?
Gdy usuniesz elementy z Mojej aktywności, zostaną one trwale usunięte z Twojego konta Google. Google może jednak przechowywać informacje związane z usługami dotyczące Twojego konta, takie jak używane przez Ciebie produkty Google i kiedy, aby zapobiec spamowi i nadużyciom oraz aby ulepszyć nasze usługi.

Czy Google Home sprzedaje moje informacje komukolwiek / moim kontaktom / Google / innym aplikacjom / reklamodawcom / innym firmom?
Nie sprzedajemy nikomu twoich danych osobowych. W niektórych okolicznościach udostępniamy informacje stronom trzecim, które są wymienione w Polityce prywatności Google. W Google Home, jeśli poprosisz o usługę od firmy takiej jak Uber, prześlemy informacje, które podałeś do tej usługi w celu dokończenia rezerwacji lub potwierdzenia przejazdu. W takich przypadkach poprosimy Cię wcześniej o wyrażenie zgody na udostępnienie tych informacji tej usłudze.

Tak więc, krótko mówiąc (i wzięte na poważnie - odłóż kapelusze z folii aluminiowej), Google nagrywa cały czas, ale usuwa wszystko, co nie zawiera słowa-klucza. Możesz zobaczyć, co Google nagrał z Google Home, a nawet samodzielnie usunąć. Ponadto możesz zobaczyć wszystko, co Google wie o tobie, sprawdzając to tutaj.

Ale co z egzekwowaniem prawa?

Ale stary, mówimy o rządzie. Co oznacza, że ​​musimy zagłębić się w Politykę prywatności Google, która obejmuje prywatność Google Home. Jest długi (mało powiedziane). Podsumuję tutaj, co mówi na ten temat. Jak i kiedy Google udostępnia Twoje dane, należy do czterech różnych kategorii:

  • Za twoją zgodą - Pewnie Google, udostępnij to Uberowi, aby wiedzieli, gdzie mnie zabrać.
  • Z administratorami domeny - Jeśli Twoja praca korzysta z aplikacji Google, Twój pracodawca jest w zasadzie właścicielem Twojego konta.
  • Do przetwarzania zewnętrznego - Zasadniczo, jeśli Google nie jest wystarczająco duży i musi skorzystać z pomocy strony trzeciej, aby w jakiś sposób pomóc (np. Obsługa klienta - tak, outsourcing!), Udostępnia twoje dane, o ile usługa ta przestrzega również Polityki prywatności.
  • Ze względów prawnych - Tu jest!

Tutaj polityka prywatności Google Home staje się trochę przerażająca:

Google regularnie otrzymuje wnioski od rządów i sądów na całym świecie o ujawnienie danych użytkowników. Poszanowanie prywatności i bezpieczeństwa danych przechowywanych przez Google stanowi podstawę naszego podejścia do spełniania tych żądań prawnych. Nasz zespół prawny sprawdza każdą prośbę, niezależnie od jej typu, i często odpowiadamy, gdy prośba wydaje się zbyt szeroka lub nie przebiega zgodnie z prawidłowym procesem.

Oznacza to, że jeśli urzędnicy otrzymają nakaz, Google przejrzy dokumentację, aby upewnić się, że mieści się w granicach nakazu, zanim cokolwiek przekaże. Brzmi nieźle, ale według raportu Google Transparency od 60 do 75 procent żądań danych pochodzących z 2010 r. Spowodowało „produkcję niektórych danych”. Nie wiem, co o tym myślisz, ale jestem zgadywanie, że to nie ulga.

Może, wiesz, cofnij się trochę mocniej, Google.

Podsumowując

Niektóre z tych rzeczy na temat prywatności w Google Home wydają się niepokojące i powinny, ale nie spoglądamy w beczkę dystopijnego społeczeństwa.To nie tak, że zamierzamy wdrożyć system zasług społecznych, aby oznaczyć cię na całe życie bez należytego procesu. Ale potem Google prawie nie odpycha się zbytnio od Człowieka.

Oto kwestia internetu - jest wieczna. Gdy udostępnisz dane światu, nawet jeśli są one monitorowane i obsługiwane przez zaufaną usługę - lub przynajmniej taką, która zapewnia ci wystarczającą wygodę, więc i tak nie przejmujesz się (choć może powinieneś) - jest dostępna na zawsze. Naruszenia danych, naruszenia prywatności, a nawet radykalne zmiany w strategii rządowej lub biznesowej Google mogą wszystko zmienić. To wcale nie jest pocieszające.

Z jednej strony trzymam Google i Alexę w moim domu. Nie planuję niczego nikczemnego i osobiście nie sądzę, że mój rząd powinien dbać o to, co robię. Tam są 65-letnie babcie, które prawdopodobnie bardziej niż ja zagrażają bezpieczeństwu publicznemu. Jeśli rząd naprawdę chce wiedzieć, że zapytałem, o której godzinie Aldi zamyka (FYI: 21:00), myślę, że niewiele mogę zrobić, aby to zatrzymać. Będę spał lepiej, wiedząc, że Jay Stanley i ACLU przynajmniej walczą w moim imieniu.

Sprawdź podcast

Ok, w porządku, jeszcze jedna wtyczka. To naprawdę ciekawy odcinek. Omówiłem tylko kilka argumentów prawnych, które omówili Chris Thomas i Jay Stanley, więc sprawdź odcinek podcastu.

Co sądzisz o inteligentnych głośnikach i problemach z prywatnością w Google Home? Jesteś teraz zdenerwowany lub masz pewność, że Twoje dane są bezpieczne w Google sprzęgła ręce?

Daj nam znać w komentarzach, co myślisz o programie, o twoich przemyśleniach na temat prywatności Google Home, a gdy jesteś przy nim, zostaw również opinię!

Firma Google wprowadziła mart Compoe dla Gmaila w zezłym roku na I / O 2018. Od tego czau gigant wyzukiwania wprowadził funkcję autouzupełniania na prawie każdej platformie. Teraz Google dodaje mart C...

W najnowzej aktualizacji Gmaila (v2019.08.18) aktywny jet nowy get przełączania kont, przeuwany po ekranie Android Police). Wzytko, co muiz zrobić, to przeunąć awatar użytkownika w górę lub w d&#...

Wybór Redaktorów