Ponieważ firma macierzysta Huawei idzie na całość z 5G, pod-marka Honor ogłosiła własne plany 5G podczas wywiadu grupowego z w Paryżu. Prezydent Honorowy George Zhao potwierdził, że firma pracuje nad smartfonem 5G.
W wywiadzie Zhao zasugerował, że smartfon Honor 5G pojawi się w „drugiej połowie roku”. Jednak dokładnie „kiedy i który model zależy od infrastruktury i postępów operatora”.
Po raz pierwszy od września 2018 r. Zhao mówił o planach Honoru 5G. Wtedy Zhao twierdził, że smartfon Honor 5G będzie pierwszym, a telefon uruchomi się w 2019 roku. Od tego czasu jednak Samsung, LG i OnePlus ogłosiły również plany wydania smartfonów 5G w 2019 roku.
„Gdzie” część tego równania jest ważna dla Honoru. Firma macierzysta Huawei ma obecnie mroźne relacje z rządem USA i stoi w obliczu 13-krotnego aktu oskarżenia w tym kraju. Podobno USA zastanawiały się już, czy zakazać sprzętowi telekomunikacyjnemu Huawei z tego kraju ze względów bezpieczeństwa.
Problemem było aresztowanie przez Kanadę dyrektora finansowego Huawei Meng Wanzhou. Rząd USA potwierdził, że będzie kontynuował ekstradycję Menga i do wczoraj musiał złożyć wniosek o ekstradycję.
Za oceanem Australia i Nowa Zelandia już zakazały sprzętu telekomunikacyjnego Huawei dla swoich sieci 5G, a Japonia podobno ogłosiła wkrótce podobny ruch.
Te ruchy przeciwko Huawei mogą spłynąć do Honoru i wpłynąć na zdolność tego ostatniego do dostarczenia smartfona 5G w niektórych regionach. To powiedziawszy, biznes Huawei wydaje się niezmieniony w regionach, które naprawdę się liczą: w Europie, Indiach i Chinach. W związku z tym aspiracje Honor 5G pozostałyby niezmienione, gdyby trzymały się tych regionów.