W przeciwieństwie do poprzednich lat, w których coraz więcej producentów decyduje się na wypuszczenie swoich flagowych produktów poza zwykłą orbitę CES, MWC i IFA, LG wycofuje się i chce ponownie wprowadzić swój flagowy telefon na MWC 2019. W tym roku tym telefonem będzie LG G8.
Uruchomienie tuż przed lub po targach ma na celu uniknięcie rozrzedzonej uwagi wywołanej wprowadzaniem na rynek kakofonii sprzecznych produktów. Minusem takiego posunięcia jest to, że niektóre targi stały się pozbawione najgłośniejszych ogłoszeń.
Dzięki G8 firma LG nie tylko próbuje ukraść światło dzienne na mniej zapakowanym rynku globalnym, ale firma chce także przyspieszyć harmonogram produkcji na 2019 rok. Po co, nie mogę powiedzieć, ale ruch wydaje się być sprzeczny z wcześniejszym zamiarem LG, aby wypuszczać nowe produkty tylko wtedy, gdy technologia jest wystarczająco zaawansowana, aby to uzasadnić.
Co oczywiście nie oznacza, że LG planuje G8 z elastycznym wyświetlaczem. Wręcz przeciwnie - chociaż dla CES zaplanowano elastyczny prototyp, firma zmieniła zdanie, ponieważ chciała skoncentrować się na produktach z bardziej konkretnym, gotowym dla konsumenta harmonogramem. Z tego samego powodu raczej nie zobaczymy tego prototypu w MWC.
Wprowadzenie G8 na MWC 2019 to odważny, nieco niezbędny ruch dla LG.
Od czasu ostatniego uruchomienia telefonu LG na MWC - LG G6 w 2017 roku - krajobraz mobilny nieco się zmienił. Tam, gdzie kiedyś LG znalazłoby się w centrum uwagi, podobno Xiaomi planuje uruchomienie tego samego dnia co LG. Kilka lat temu taki ruch wydawałby się głupotą, a teraz jest odważną grą siłową.
CZYTAĆ: LG dokucza bezdotykowy interfejs dla nadchodzącego smartfona
Jednak nic nie jest osadzone w kamieniu. Biorąc pod uwagę konkurencję, komplikacje powodowane przez przyspieszone uruchomienie (przede wszystkim długie opóźnienie między ogłoszeniem a dostępnymi jednostkami przeglądu czasu) oraz delikatną logistykę każdego ważnego uruchomienia, istnieje każda możliwość, że LG może ostatecznie zdecydować się storpedować cały plan. Pomimo ryzyka dobrze byłoby zobaczyć LG z przodu, idąc od stóp do głów w nowej, choć nieoczekiwanej konkurencji. Dla LG czas wrócić do gry.
Czekajcie na więcej, gdy zbliżamy się do MWC 2019, i koniecznie sprawdź resztę naszego zasięgu na CES 2019.