Czy powinieneś dostać smartfon 48MP? Oto, co powinieneś wiedzieć najpierw

Autor: Lewis Jackson
Data Utworzenia: 8 Móc 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Jaki smartfon wybrać w 2022 roku?
Wideo: Jaki smartfon wybrać w 2022 roku?

Zawartość


Producenci telefonów od kilku lat w dużej mierze oferują główne aparaty 12 MP i kto może je winić? Aparaty 12 MP zapewniają doskonałą równowagę między rozdzielczością a rozmiarem czujnika, co widać w flagowych telefonach Google i Samsung w ciągu ostatnich trzech lub czterech lat.

Ale w 2018 roku nastąpił skok do 40MP dla Huawei, z kilkoma interesującymi wynikami. Teraz wydaje się, że rok 2019 może być rokiem aparatu 48 MP, ponieważ kilku producentów telefonów stosuje technologię dla swoich telefonów. Dwaj najwięksi producenci czujników aparatu, Sony i Samsung, przewodzą pod tym względem, ponieważ obaj wprowadzają na rynek czujniki 48 MP.

Japońska firma ma czujnik IMX586, podczas gdy koreański konglomerat reklamuje ISOCELL GM1. Pomiędzy rozdzielczością, rozmiarem pikseli i dzieleniem pikseli mamy dwa bardzo podobne czujniki.

Dlaczego nie mamy do tej pory aparatów 48 MP


Honor View 20 to jeden z pierwszych telefonów z czujnikiem 48MP.

Zazwyczaj czujnik aparatu 48 MP wciśnięty w typowy smartfon stwarza szereg problemów. Zwiększenie rozdzielczości powinno idealnie iść w parze ze wzrostem wielkości czujnika, aby zachować wydajność w słabym świetle, ale większy czujnik zwykle skutkuje dużym garbem aparatu lub grubszym telefonem.

Inną alternatywą jest utrzymanie tego samego rozmiaru czujnika. Ale wtłoczenie wszystkich tych pikseli na mały czujnik oznacza, że ​​poszczególne piksele muszą być mniejsze, aby pasowały. A mniejsze piksele po prostu nie są w stanie odpowiednio uchwycić wystarczającej ilości światła do zdjęć nocnych. Pomyśl o tym jak o zbieraniu deszczu w wiadrach. Wiadro o pojemności 25 litrów (większy piksel) po prostu zbierze więcej deszczu (światła) niż wiadro o pojemności 10 litrów (mniejszy piksel).

Obsługa chipsetów i kamer pomocniczych to kolejny problem, jeśli chodzi o aparaty 48 MP. Zdecydowana większość chipsetów nie obsługuje wyraźnie aparatów 48 MP, nie mówiąc już o aparacie 48 MP w połączeniu z drugą strzelanką. W rzeczywistości Snapdragon 855, Snapdragon 675 i MediaTek Helio P90 wydają się być jednymi z niewielu chipsetów specjalnie obsługujących obecnie zdjęcia 48 MP (i chipy Qualcomm nie wspominają o obsłudze podwójnego aparatu w tym zakresie).


Przypomina to Nokia Lumia 1020 z 2013 roku, ponieważ układ Snapdragon S4 Plus w rzeczywistości nie obsługiwał aparatu 41 MP. Zmusiło to Nokia do przeszczepienia wsparcia na sprzęt. Rezultatem był rzeczywiście 41-megapikselowy smartfon, choć z przerażającym czasem strzału i przetwarzania.

Możemy zobaczyć coś podobnego z Redmi Note 7 Xiaomi, smartfonem 48MP, który wykorzystuje Snapdragon 660. Ten chipset nie obsługuje strzelanek 48MP, zgodnie z arkuszem specyfikacji, ale Xiaomi i tak wydaje się znaleźć rozwiązanie. Mamy nadzieję, że nie będziemy mieli opóźnionego bałaganu…

Chipsety przeszły długą drogę od czasów dwurdzeniowych 32-bitowych konstrukcji, więc wydajność pojedynczego strzału powinna być dość szybka. Jednak popularność funkcji takich jak HDR + i tryb nocny oznacza, że ​​w niektórych sytuacjach chipsety te mogą mieć do czynienia z mnóstwem danych.

Zachęcające jest również zobaczenie kilku ogłoszonych urządzeń 48 MP, które oferują jakąś kamerę dodatkową. Jednak, z wyjątkiem Huawei Nova 4, większość tych urządzeń ma dodatkowy czujnik głębokości lub czujnik 3D, a nie teleobiektyw, monochromatyczny lub szerokokątny.

Dlaczego powinieneś być podekscytowany?

Przykładowe zdjęcie zrobione za pomocą Honor View 20 z włączonym 48MP.

Samsung i Sony nie produkują jedynie matrycy 48 MP do chwalenia się prawami lub wspaniałymi szczegółami w ciągu dnia - chociaż z niecierpliwością czekam na wyniki w ciągu dnia. Firmy używają techniki zwanej binowaniem pikseli, aby pokonać wady czujnika 48 MP (tj. Słabe ujęcia w słabym świetle).

Sortowanie pikseli jest jednym z najbardziej niezawodnych sposobów uzyskiwania lepszych zdjęć na smartfonie, takich jak LG G7, Huawei P20 Pro, Huawei Mate 20 Pro i wiele budżetowych telefonów. Proces ten polega na połączeniu informacji z czterech sąsiednich pikseli w jeden, aby uzyskać jaśniejszy ogólny obraz. Zasadniczo łączą cztery mniejsze wiadra przeciwdeszczowe, aby stworzyć jedno duże wiadro. Takie podejście pozwala kamerom utrzymać rozmiar matrycy, a jednocześnie uzyskać dobre nocne zdjęcia.

Podział pikseli nie jest jednak pozbawiony wad, ponieważ otrzymujesz obraz o znacznie niższej rozdzielczości niż czujnik aparatu jest w stanie wypluć. Na przykład, LG G7 wykorzystuje binowanie pikseli w swoim głównym aparacie 16MP, aby uzyskać jaśniejsze ujęcia w słabym świetle, eliminując przy tym przystawkę 4MP.

Aparat 48 MP to środek do celu, a nie sam cel.

Cztery megapiksele to dość niska rozdzielczość (HTC One, ktoś?), Ale technicznie można uzyskać wyższą rozdzielczość wyjściową, jeśli na początku użyjesz aparatu o wyższej rozdzielczości. Urządzenia Huawei przyjmują takie podejście, wyrzucając zatrzaskiwane piksele o rozdzielczości 10 MP z głównego aparatu o rozdzielczości 40 MP. A potem masz nowe czujniki Sony i Samsunga, które przyjmują rozdzielczość 48 MP, aby uzyskać ujęcia 12-megapikselowe. Jest to mniej więcej taka sama rozdzielczość wyjściowa, jak flagowe telefony 2018, takie jak Google Pixel 3 i Samsung Galaxy S9.

Nowe czujniki aparatu 48 MP mają jednak mniejsze piksele niż tradycyjny smartfon 12 MP. Oba mają cechymalutki 0,8 mikrona pikseli, podczas gdy główny aparat Galaxy S9 pakuje 1,4 mikrona pikseli; nawet główna strzelanka 16MP OnePlus 6T ma 1,22 mikrona pikseli.

Ale Samsung i Sony twierdzą, że ich czujniki dają odpowiednik obrazu 12 MP 1,6 mikrona piksela podczas robienia zdjęcia z podziałem na piksele. Sprawdź zdjęcie Sony poniżej, aby uzyskać lepszy pomysł na konfigurację.

Sony dostarczyło również próbkę ujęcia w momencie ogłoszenia, porównując ją do tradycyjnego przystawki 12 MP w świetle dziennym. Prawdziwy test przyjdzie jednak przy słabym świetle, ale możesz sprawdzić porównanie poniżej.

Jak sugeruje zdjęcie, wygląda na to, że zdjęcia o rozdzielczości 48 MP mogą również zapewnić lepszy zoom niż rozwiązania widoczne w standardowym smartfonie z jednym aparatem. Wynika to z faktu, że powinieneś być w stanie przyciąć obraz w wysokiej rozdzielczości, aby uzyskać dobre wyniki (przynajmniej wtedy, gdy binowanie pikseli nie jest włączone). Nie jest jasne, czy możemy spodziewać się lepszych rezultatów niż teleobiektyw czy wysiłki obliczeniowe, ale na pewno ma potencjał.

Kto używa czujników 48 MP?

Honor View 20 jest chyba najbardziej znanym urządzeniem z aparatem 48 MP, a pierwsze próbki wydają się być bardzo zachęcające. Możesz także spodziewać się chipsetu Kirin 980, do 8 GB pamięci RAM, 128 GB lub 256 GB pamięci rozszerzalnej oraz drugiej kamery 3D obok Snappera 48MP.

Huawei ujawnił również Nova 4 w zeszłym miesiącu, wymieniając chipset Kirin 980 na starszy procesor Kirin 970. Ale tylna kamera składa się z 48-megapikselowego aparatu snapper, 16-megapikselowej kamery ultraszerokokątnej i czujnika głębokości 2MP.

Chińska marka Hisense wskoczyła na pokład modelu 48MP podczas CES z U30. Telefon jest wyposażony w chipset Snapdragon 675, oczekiwany Snapper 48MP i dodatkowy aparat 5MP dla efektów głębi.

Xiaomi ujawniło również Redmi Note 7 w tym miesiącu, oferując tylny aparat 48 MP wraz z dodatkową strzelanką 5MP. Marka wybiera chipset Snapdragon 660 i czujnik Samsunga, ale potwierdził, że będzie oferować Redmi Note 7 Pro z czujnikiem Sony.

Czy powinieneś kupić smartfon 48MP?

Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy wypróbowanie czujników 48 MP przyniesie niesamowite zdjęcia, ale przyjęcie przez tak wiele marek z pewnością sugeruje, że Samsung i Sony zrobiły wrażenie na producentach dzięki ich technologii czujników.

Musimy przetestować te telefony, zanim dojdziemy do werdyktu, ale nawet jeśli samo podejście z podziałem na piksele nie daje niesamowitych rezultatów, producenci OEM mają do dyspozycji mnóstwo technologii przetwarzania obrazu. Wyobraź sobie 12-megapikselowe ujęcie w połączeniu z trybem nocnym lub HDR + Google…

Recenzja Garmin vívosmart 3

Laura McKinney

Lipiec 2024

Kiedy po raz pierwzy wyjąłem vívomart 3 z opakowania, nie miałem do niego wielkich nadziei. To znaczy, że pierwze wrażenie nie jet całkowicie pozytywny. Może to tylko mój oobity gut, ale v&#...

Jeśli maz nowy błyzczący martfon, zatanów ię nad woim tarym. Niegdyś ukochane urządzenie, które wzędzie zabierałeś ze obą, toi przed perpektywą pędzenia rezty życia na dnie zuflady....

Polecany Przez Nas.