Biały Dom dokonał pewnego rodzaju nagłego zwrotu w czerwcu, kiedy prezydent Donald Trump ogłosił, że niektóre amerykańskie firmy będą mogły współpracować z Huawei. Stało się to kilka miesięcy po tym, jak chińska marka została ukarana zakazem handlu przez Biały Dom.
Departament Handlu stwierdził w tym czasie, że licencje będą przyznawane amerykańskim firmom, które chcą współpracować z Huawei, o ile nie będzie to wiązało się z zagrożeniem bezpieczeństwa. Teraz, Reuters informuje, że dział otrzymał 130 wniosków o licencję na sprzedaż towarów i usług Huawei.
Niestety administracja Trumpa nie przyznała żadnej z tych aplikacji, donosi serwis informacyjny, powołując się na trzy źródła.
„Nikt w branży wykonawczej nie wie, czego chce (Trump) i wszyscy boją się podjąć decyzję, nie wiedząc o tym”, powiedział również były urzędnik Departamentu Handlu William Reinsch Reuters.
Wiadomości pokrywają się z Google, który podobno potwierdza, że nadchodząca seria Huawei Mate 30 nie będzie działać z aplikacjami i usługami Google. Sugeruje to, że Google mógł być jednym z wielu wnioskodawców odrzuconych przez administrację, jeśli rzeczywiście złożył wniosek o kontakt z Huawei.
Brak zezwoleń na licencję prawdopodobnie wywrze presję również na inne urządzenia firmy, w tym tańsze telefony i linię laptopów Matebook. Huawei jest znany z używania krzemu Qualcomm Snapdragon w niektórych telefonach, podczas gdy jego laptopy Matebook działają na procesorach Intel, a obie firmy są firmami amerykańskimi.
Czy kupiłbyś smartfon bez wstępnie zainstalowanych usług Google?