Przycisk edycji znajduje się wysoko na liście życzeń wielu użytkowników Twittera, ale firma przetrwała najdłużej. Teraz współzałożyciel i dyrektor generalny Jack Dorsey ujawnił, w jaki sposób ta funkcja może działać - jeśli jest faktycznie zaimplementowana.
W wywiadzie dla podcastu Joe Rogan Experience (h / t: 9to5Mac), współzałożyciel Twittera zasugerował „od 5 do 30 sekund opóźnienia”, aby edytować tweety przed ich wysłaniem (przejdź do znaku 1:19:50). Dorsey przestrzegał przed zbyt długim opóźnieniem, aby zachować „naturę tweeta w czasie rzeczywistym”.
Wykonawca Twittera potwierdził również, że sieć szukała możliwości obejrzenia oryginalnego tweeta. Nie jest jednak jasne, czy ta funkcja będzie dostępna dla usuniętych czy edytowanych tweetów. Podobny system jest dostępny dla Facebooka, umożliwiając użytkownikom przeglądanie historii edycji poprawionych.
Te sugestie niekoniecznie oznaczają, że przycisk edycji rzeczywiście działa, ale pokazuje, że firma jest świadoma zapotrzebowania. Mamy nadzieję, że firma nie stosuje opóźnionego podejścia, ponieważ jednym z największych powodów korzystania z Twittera jest otrzymywanie listów z możliwie jak najkrótszym opóźnieniem.
Do tej pory podcast spotkał się z zdecydowanie negatywną reakcją na YouTube. W momencie pisania wideo podcastu miało 60 000 głosów na nie i 9 500 osób lubiących. Nie jest jasne, czy odbiór jest naprawdę organiczny, czy ofiarą brygady wyborczej; wiele komentarzy dotyczy cenzury i / lub polityki.